Forum Miłośników Lotnictwa

Koledzy dziękuję za wszystkie porady i informacje jakie przekazaliście mi w tym wątku, dużo się dowiedziałem i pokornie uznałem, że jednak sam tych modyfikacji robił nie będę. Całość montażu powierzyłem mechanikom z J&J Team Leszno. Podsumuje jak to ostatecznie jest zrobione w mojej motolotni.
Pompa paliwa Pierburg jest w układzie równoległym do pompy mechanicznej, i na wylocie z pompy elektrycznej jest zawór zwrotny. Czujnik ciśnienia paliwa jest zamontowany na jedny z krućców czwórnika i z tego też czwórnika wychodzi powrót paliwa. Wykofrzystane były dwie dysze 0,35 od Simsona. Jedna na powrocie i jedna przed czujnikiem ciśnienia paliwa.
Podgrzewy gaźników są elektryczne 2x50W, zmierzony prąd wynosi 8A. Grzałkami steruje termostat, który załącza je gdy temperatura gaźnika spadnie poniżej zaprogramowanej (10st.C) Na razie nie trafiłem w warunki, gdy musiałbym to testować. W jednym z lotów temeratutra spadła do 5st i grzałki dość szybko dogrzały do 10st. jednak prawdziwy test nadejdzie gdy będzie znacznie chłodniej.

Piotr, czy dobrze zrozumiałem, pompa elektryczna jest zamontowana równolegle do pompy mechanicznej? Zastanawiam się dlaczego? Rotax nie przewiduje takiego montażu, pompy powinny być połączone szeregowo. Dlaczego szeregowo? Pompa mechaniczna jest tak zbudowana, że praktycznie nie daje szans na zablokowanie przepływu (w każdej pozycji membrany jest przepływ - nawet przy zatrzymaniu pompy), ale daje szanse na... uszkodzenie wewnętrznego zaworu zwrotnego (czyli otwarcie przepływu w obie strony). Przy zabudowie równoległej i takiej (zgadzam się - niezbyt prawdopodobnej awarii) pompa elektryczna będzie część ciśnienia pchała... do zbiornika.

W certyfikowanych aplikacjach Rotaxa (czyli nie u nas ) - taki montaż by nie przeszedł.

Tak Rysiu zgadza się - jest to układ równoległy. Takie rozwiązanie J&J stosuje właśnie powszechnie w samolotach i według nich to rozwiązanie daje możliwość zasilania w paliwo w przypadku zablokowania przepływu w pompie głównej ( uznają to za bardziej niezawodne niż układ szeregowy) co nie ukrywam zaskoczyło mnie bo jednak J&J należą do sieci serwisowej Fastonu..... Ale dziękuję za zwrócenie uwagi i dpoytam jak to się ma do zaleceń Rotaxa.

Człowiek całe życie się czegoś uczy. Przyznaję - nigdy nie widziałem takiego sposobu montażu. Rozumiem pomysł leżący u podstaw takiego pomysłu ale osobiście nie wiem jak pompa mechaniczna zablokowałaby przepływ - bo w takim przypadku ma to sens. Pompa może stanąć ale membrana w żadnej pozycji nie zablokuje przepływu. No chyba, że zassana zostanie... nakrętka - pewnie pamiętamy jak tragicznie się to kiedyś skończyło... - chociaż w tamtym wypadku zatkaniu uległ po prostu wężyk.

Pierwszy raz słyszę o takiej konfiguracji i bym nie zastosował jej u siebie.
Ale gdybym z jakiegoś powodu tak zrobił, to zastosowałbym zawór jednokierunkowy na wylocie mechanicznej pompy paliwa, ale przed trójnikiem elektrycznej pompy.
Byłoby to zabezpieczenie przed sytuacją (o której napisał Rysiek) pchania ciśnienia w stronę zbiornika paliwa.
Niestety są to dodatkowe kombinacje, które mogą nam kiedyś spłatać figla.