Nie tak dawno pojawił się raport po wypadku w USA: https://data.ntsb.gov/carol-repgen/api/ ... 102076/pdf. Doskonały materiał do analizy. Raport opisuje przymusowe lądowanie Tecnama P92 z zamontowanym Rotaxem. W trakcie lotu szkolnego silnik stracił moc i załoga lądowała w polu. Na szczęście nic uczniowi i instruktorowi się nie stało. Bardzo ciekawe jest opracowanie przyczyn. W ogromnym skrócie:
Dla dwóch cylindrów znaleziono uszkodzone sprężyny zaworów wydechowych.
Korek magnetyczny zawierał duże ilości opiłków - których nie odnaleziono w filtrze.
W przewodzie pomiędzy termostatem, a pompą olejową nie było oleju.
Zgodnie z przedstawionymi wnioskami przyczyną było zapowietrzenie instalacji olejowej. W dokumencie przypomniano kiedy taka sytuacja może mieć miejsce - i chyba nie o wszystkich przypadkach pamiętamy. Zawsze kiedy wystąpią należy dokładnie odpowietrzyć instalację olejową - a generalnie - unikać takich sytuacji:
nieprawidłowe, niepełne odpowietrzenie instalacji olejowej przy montażu silnika, pompy olejowej, wymianie oleju - generalnie opróżnieniu/napełnieniu czy otwarciu (nie chodzi o odkręcenie korka miski) instalacji olejowej,
przekręcenie śmigła w odwrotną stronę,
lot z przechyleniem > 40° (instrukcja tego zakazuje),
lot z ujemnym przeciążeniem większym niż -0.5G i powyżej 5 sekund,
Co ciekawe - takich przypadków (pęknięcie sprężyn w efekcie zapowietrzenia) było więcej, na różnych silnikach z bardzo różnym nalotem. W latach 2015-2019 Rotax oficjalnie zarejestrował 18 takich przypadków.
Ryszard Lewandowski Pilot motolotniowy, samolotów ultralekkich.
Mechanik Poświadczenia Obsługi Statków Powietrznych - TM(PHG), TM(A). SP-MIAU
Jazz, R912, Stratus-P17